Instytut Gołębia Pocztowego

Bakterie Proteus sp. a płodność gołębi.

← Powrót
Bakterie Proteus sp. a płodność gołębi.

W ramach współpracy z Centrum Zdrowia Gołębi otrzymaliśmy artykuł autorstwa lek. wet. Mariusza Krawczyńskiego, który tym razem skupił się na temacie płodności gołębi w zależności od zakażeń bateriami z rodzaju Proteus sp., które są dla nas czymś nowym, a jak się okazuje po lekturze tego artykułu nie można ich bagateliować.

Zakażenia około lęgowe bakteriami Proteus sp. - istotny i rzadko diagnozowany problem niepłodności u gołębi.

lek. wet. Mariusz Krawczyński

Bakterie z rodzaju Proteus sp. należą do rodzaju Enterobacteriaecae. Są urzęsionymi gram-ujemnymi pałeczkami spokrewnionymi z dobrze znaną E. coli. Bakterie te, odkryte pod koniec XIX wieku, zostały opisane w 1885 r. przez Hausera. Odgrywają bardzo ważną rolę w środowisku naturalnym rozkładając materię organiczną pochodzenia zwierzęcego. Bakterie te występują w zanieczyszczonych wodach, glebie i nawozie naturalnym. Znaleźć je też można w przewodzie pokarmowym ludzi i zwierząt. (Butcher 1995)
U gołębi wyizolowano dwa gatunki tej bakterii: Proteus mirabilis i Proteus vulgaris. P. mirabilis jest drobnoustrojem bardzo często izolowanym z przewodu pokarmowego psów, krów i ptaków. Dwa ostatnie z wymienionych zwierząt są też częstymi nosicielami P. vulgaris. Gatunek ten jest częściej niż P. mirabilit izolowany z przewodu pokarmowego świń, natomiast znacznie rzadziej od psów. U ludzi natomiast, Proteus mirabillis, jest coraz częstszą przyczyną trudnego do wyleczenia zapalenia pęcherza i dróg rodnych. Ptaki drapieżne (m.in. sokół, sowa, sęp) oraz gołębie są również często kolonizowane przez pałeczki z rodzaju Proteus, z dominującym udziałem P. mirabilis.
Proteus vulgaris odpowiedzialny jest m.in. za szybkie psucie się produktów spożywczych: serów, wędlin oraz owoców. (Krautwald 2010)

ZAKAŻENIA PISKLĄT

U gołębi największe znaczenie chorobotwórcze ma Proteus mirabilis. Proteus vulgaris to głównie symbiotyczna flora jelitowa. Proteus m. powoduje zapalenie woreczka żółtkowego u gołębi. Choroba ta stanowi jedną z najczęstszych przyczyn śmiertelności piskląt w pierwszym tygodniu po wykluciu. (fot. - 2) Bardzo często bakterię tę izoluję razem z różnymi szczepami E. coli i Klebsiella pneumoniae. W swojej praktyce klinicznej izolowałem też czyste zakażenia Proteus mirabilis spośród różnych przypadków zapalenia woreczka żółtkowego. Źródłem zakażenia są drobnoustroje znajdujące się w środowisku zewnętrznym, zwłaszcza w kale pochodzących od chorych, dorosłych ptaków będących bezobjawowymi nosicielami. Zapalenie woreczka żółtkowego prowadzi do zgrubienia i zapalenia pępka, kiedy dochodzi do wniknięcia bakterii przez niezarośnięty pępek lub namnażają się one w jaju wskutek skażenia skorupy kałem.

Zakażenie piskląt tą bakterią może prowadzić do 100% śmiertelności piskląt w czasie pierwszego tygodnia życia, ale śmiertelność przeważnie wynosi 5 do 10 %. Bardzo często obserwowałem bardzo ostre przypadki tej choroby podczas drugiego lęgu. Były to bardzo złośliwe lekooporne szczepy Proteus mirabilis. U zakażonych piskląt widoczne było napięcie powłok brzusznych oraz zaczerwienienie i wyczuwalny obrzęk w okolicy pępka. Chorujące pisklęta są osłabione, mają powiększony obrys powłok brzusznych i wykazują tendencję do zbijania się w grupy. Często u piskląt obserwowałem czerwone strupowate naloty w okolicy pępka oraz postępujące wodogłowie. Dorosłe gołębice, od których pochodziły jaja, z których wylęgały się pisklęta zakażone Proteusem często miały okresowe biegunki i kulawizny stawów. Charakteryzowały się też zmienną płodnością. W jednym lęgu składały zapłodnione jaja, natomiast w następnym odsetek zapłodnionych jaj był niewielki. Wśród różnych ras gołębi choroba ta dotykała głównie gołębi pocztowych, srebrniaków z grupy PDL i Karier.
Zwłoki chorych piskląt często wydzielają charakterystyczny, gnilny zapach. (fot. - 3) Badanie sekcyjne wykazuje cechy posocznicy z powiększonymi i poskręcanymi naczyniami krwionośnymi w obrębie tkanki podskórnej i woreczka żółtkowego. Obserwowałem często również zastój krwi w płucach oraz ciemne zabarwienie i obrzęk wątroby oraz nerek. Często pisklęta miały niezresorbowany woreczek żółtkowy w stanie zapalnym zawierający zagęszczone żółtko koloru brązowo-zielonego, wodniste z wyraźnym cuchnącym zapachem. Często w takich przypadkach stwierdza się też wodogłowie wraz z zapaleniem otrzewnej z wybroczynami na błonach surowiczych jelit. (Sudhoff 2015).

DIAGNOSTYKA

Diagnostyka zakażeń Proteus sp. opiera się głównie na metodzie hodowlanej. (fot. - 1) Dostępne są także nowoczesne podłoża chromogenne do bardzo dokładnej diagnostyki tej bakterii. Najlepszym materiałem do badań są wymazy z narządów wewnętrznych od padłych piskląt i dodatkowo wymaz z mózgu. Wymaz z mózgu jest szczególnie istotny do diagnostyki różnicowej z zakażeniami maczugowcami. Przy zakażeniu piskląt gołębi maczugowcami możemy obserwować bardzo podobne objawy jak przy zakażeniach pałeczkami Proteus. Maczugowce powodują bardzo silne upadki piskląt, z przewagą objawów nerwowych łudząco przypominających Paramyksowirozę. Największą ilość koloni bakterii Proteus sp. w przypadku piskląt otrzymywałem z wymazów z mózgu, w mniejszym stopniu z wymazów z woreczka żółtkowego. (Metzger 2017) W przypadku ptaków dorosłych dobrym materiałem są wymazy z kloaki pobrane od samic, od których nie możemy doczekać się potomstwa lub składających jaja, z których nie wykluwają się pisklęta. Bakteria namnaża się też dobrze z treści niewylęgniętych jaj. W mojej praktyce, w ok. 70% przypadków, po przeleczeniu dorosłych ptaków według badania oceny lekooporności bakterii Proteus, udało się uzyskać zdrowe potomstwo.
Przypadki zakażenia Proteus u gołębi bardzo często są wikłane bakterią E.coli i Klebsiella pneumoniae. W przypadku izolacji tych bakterii należy zrobić osobny antybiogram w kierunku E. coli lub Klebsiella pneumoniae. Lekarz weterynarii prowadzący leczenie powinien starać się dobrać wspólny antybiotyk niszczący te bakterie. Przy powikłaniu zakażenia pałeczkami Klebsiella pneumoniae choroba może mieć bardzo ostry przebieg, z ryzykiem dużej śmiertelności. (Iwanov 2018) W tym przypadku często obserwowałem strupiastą, silnie cuchnącą, brązową biegunkę podbarwioną krwią. Klebsiella pneumoniae razem z pałeczkami Proteus powoduje silną posocznicę kończącą się często po kilku dniach zamarciem całego lęgu.

PROFILAKTYKA

Jeśli chodzi o profilaktykę, to bardzo ważna jest skuteczna dezynfekcja gołębnika przed lęgami. Bakteria jest wrażliwa na większość dostępnych w handlu preparatów dezynfekcyjnych. Bardzo polecam, jako dodatkową dezynfekcję, zastosowanie coraz popularniejszych w handlu świec dezynfekcyjnych do zamgławiania gołębnika. Aktualnie nie istnieje żadna szczepionka zabezpieczająca stada gołębi w okresie rozpłodu. Choroba jest mało znana i do tej pory pojawiło się stosunkowo mało publikacji na jej temat. Większość artykułów dotyczy medycyny człowieka, szczególnie schorzeń układu moczowego i rozrodczego u ludzi z uszkodzonym układem immunologicznym. U gołębi choroba ta może być coraz częściej diagnozowana z powodu wzrastającego problemu zakażeń stad gołębi cirkowirusem. Cirkowirus jest to wirus silnie immunosupresyjny u gołębi. Powoduje on silny i długotrwały spadek odporności na choroby bakteryjne, w tym na zakażenia pałeczkami Proteus mirabillis. (Lentov 2019) Bardzo dobrą profilaktyką zakażeń Proteus sp. w okresie lęgów jest dobrze dobrany program lęgów, oparty na bazie naturalnych preparatów ziołowych. Skuteczne są m.in. ekstrakty imbiru podawane do picia, które znajdują się m.in. w preparacie BIOCAL-VET z CZG. Imbir działa silnie bakteriobójczo w obrębie układu pokarmowego i moczowego. Ważnym dodatkiem mogą być także preparaty zawierające związki witaminy E i Selenu, które bardzo wzmacniają odporność układu rozrodczego ptaków i podnoszą zalęgalność zarodków. Dobrym rozwiązaniem są też badania kontrolne przyszłych par i kontrolny posiew z kloaki od ptaków, z uwzględnieniem izolacji pałeczek Proteus. W przypadku ich izolacji możemy przeleczyć ptaki przed lęgami właściwym lekiem według antybiogramu i pozbyć się problemu. Tego typu badanie dobrze jest wykonać na 4 tygodnie przed planowanymi lęgami, aby był wystarczający czas na reakcję w przypadku stwierdzenia zakażenia.

LEKOOPORNOŚĆ

W mojej praktyce czasami obserwowałem bardzo lekooporne szczepy Proteus i miałem problem z doborem dostępnych na rynku antybiotyków. W Europie Zachodniej bardzo rzadko spotyka się szczepy lekooporne pałeczek Proteus, co związane jest z większą świadomością o zagrożeniach bakteriami wśród hodowców gołębi. Bardzo ciekawym zjawiskiem jest izolacja szczepów lekoopornych bakterii, która uważana jest przez większość badaczy za florę oportunistyczną, która atakuje osobniki z bardzo upośledzoną odpornością. (Sudhoff 2017) Gołąb ze zdrowym układem odpornościowym nie powinien być wrażliwy na zakażenie tą bakterią. Dobrze by było dokładniej zbadać te silnie lekooporne szczepy Proteus mirabillis, które występują u gołębi by dowiedzieć, dlaczego takie przypadki są tak liczne w Polsce.
Z analizy składu zamieszczonego na opakowaniach sprzedawanych na polskich targowiskach pseudofarmaceutyków zaobserwowałem obecność m.in. takich substancji jak: florfenikol, chloramfenikol, enrofloksacyna, czy spiramycyna. Antybiotyki te silnie niszczą strukturę kwasów nukleinowych DNA tej bakterii prowadząc do wyselekcjonowania się szczepów lekoopornych. W produktach tych często występują 4 - 6 antybiotyków w dawkach poniżej dawki leczniczej, co powoduje bardzo silną selekcję szczepów lekoopornych tej bakterii. Częste stosowanie tego typu preparatów - jako profilaktyki - skutkuje coraz większym rozpowszechnieniem licznych mutacji różnych bakterii, które negatywnie oddziałują na zdrowotność gołębi, drobiu i innych ptaków ozdobnych.

PROBIOTYKI

Bakterie Proteus sp. są obecne w przetworach mleczarskich, dlatego odradzam stosowanie przez wielu hodowców podawania kefiru bądź jogurtu wymieszanego z karmą w okresie wiosenno-letnim. Przy wysokiej temperaturze szybko ulegają zepsuciu i mogą być źródłem zakażenia. Dużo skuteczniejszą alternatywą jest stosowanie probiotyków dla gołębi tj. PROB-VET MAX z CZG, gdyż mają one standaryzowany skład szczepów probiotycznych występujących u ptaków, co przekłada się na dużo lepsze działanie profilaktyczne w porównaniu do przefermentowanych produktów mleczarskich.

Podsumowując, problem zakażeń gołębi pałeczkami Proteus sp. jest stosunkowo nowy i nadal mało poznany. Jestem pewien, że w tej dziedzinie jeszcze wiele aspektów pozostało do odkrycia.

Fot. 1 - Wzrost bakterii Proteus sp. na podłożu Haektoen

Fot. 2 - Rozkładające się zakażone jaja bakteriami z rodzaju Proteus

Fot. 3 - Zamarłe pisklęta przed wylęgiem wskutek zakażenia bakteriami Proteus

 

lek. wet. Mariusz Krawczyński - specjalista chorób drobiu oraz ptaków ozdobnych

Specjalistyczny Gabinet „Pod Skrzydłami” ul. Lazurowa 1, 96-500 Sochaczew

tel.: 691-514-030, e-mail: mariusz.krawczynski@gabinetpodskrzydlami.pl

www.centrumzdrowiagolebi.pl

 

Galeria zdjęć

Zdjęcie w galerii
Zdjęcie w galerii
Zdjęcie w galerii